zawartość zmienna jak moje nastroje. i o to tutaj właśnie chodzi.

wtorek, 20 sierpnia 2013

hmm... nie przepadam za takimi dniami, w których słońce strajkuje, walkowerem oddając miejsce chmurom rzęściście deszczącym.
w taki dzień, niestety nie wszyscy się poddali i zostali w łożku, tym samym zajmując moje potencjalne-wygodniesiedzące-miejsce w tramwaju. odbierając mi tym samym możliwość zaczytania się w jakieś mądre dzieła, spoczywające i zbędnie ciążęce w mojej torebce. natomiast możliwość zrelaksowania się w tej przymusowej postawie stojącej odebrałam sobie sama, jako że mój przenośny zestaw grający dla odmiany spoczywa na-swoim-miejscu-w-czerwonym pudle-na-regale-obok-(sic!)-ŁÓŻKA...

miłego dnia !!! :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz